NA GORĄCO
– polega na nałożeniu na czoło i boki karkasu surowej mieszanki gumy. Następnie całość trafia do specjalnej formy wulkanizacyjnej, w której nadawany jest ostateczny kształt bieżnikowanej oponie.
Proces ten trwa około godziny, w specjalnej prasie hydraulicznej rozgrzanej do temperatury powyżej 160°C – zupełnie tak jak przy produkcji nowych opon.
Główne zalety tej technologii:
NA ZIMNO
– polega na nałożeniu na czoło karkasu wstępnie zwulkanizowanego bieżnika z jego ostateczną rzeźbą. Następnie opona trafia do komory ciśnieniowej (autoklawu) na ok. 3 godziny, gdzie w temperaturze ok. 115°C zachodzi proces wulkanizacji.
Niewątpliwymi zaletami tej technologii są:
O tym, czy opona nadaje się do bieżnikowania, decyduje kondycja i wiek karkasu (może to być nawet do 10 lat w zależności od producenta). Wszelkie uszkodzenia boczne, a także liczne przebicia, otarcia i przecięcia czoła, które spowodowały korozję stalowych warstw opasania, czy też nienaturalne wygięcia karkasu wywołane przez jazdę na zaniżonym ciśnieniu – dyskwalifikują oponę.
Jeśli karkas jest w dobrym stanie, wówczas na zimno można bieżnikować teoretycznie każdą oponę.
Bieżnikowanie na gorąco dotyczy raczej marek premium: Michelin, Goodyear, Dunlop, Continental i Bridgestone, ale zdarzają się również wyjątki jak: BFGoodrich zaliczana do marek medium.
Warto zauważyć, że nawet jeśli opona pozytywnie przejdzie wstępną „wizualną” selekcje, to może zostać odrzucona na późniejszych etapach weryfikacji w fabryce, gdzie po usunięciu pozostałości bieżnika lub prześwietleniu (głównie dotyczy bieżnikowania na gorąco) okaże się, że karkas nie spełnia wymagań dotyczących jakości.
Jesteśmy marką cenioną na rynku krajowym oraz międzynarodowym. Posiadana wiedza, zdobyte doświadczenie stawia nas w gronie liderów bieżnikowania opon w Polsce.